6 dzieci trafiło do szpitala, po pożarze, który wybuchł w jednym

z łódzkich domów dziecka. Życiu dzieci nie zagraża niebezpieczeństwo,

podtruły się dymem. W nocy spłonął gabinet dyrektora placówki.

Nieoficjalnie, świadkowie mówią, że dom dziecka podpalili jego

wychowankowie.

"PONIAT" (0:28)