Pożar i seria eksplozji wydarzyły się w magazynie środków chemicznych w holenderskim mieście Eindhoven. Co najmniej 10 osób zostało rannych, kiedy zapaliła się ciężarówka, do zbiorników której pompowano gaz.

Pojazd wybuchł, a siła eksplozji była tak duża, że zniszczone zostały ściany magazynu. Potem nastąpiły kolejne wybuchy w pomieszczeniach, gdzie przechowywano butle tlenowe, przeznaczone dla szpitali. Do wypadku doszło nieco ponad rok po tragedii w innym holenderskim mieście, Enschede. Tam wybuch w nielegalnie działającej wytwórni ogni sztucznych spowodował śmierć 22 osób. Wywołało to ogólnonarodową debatę na temat przechowywania niebezpiecznych materiałów w gęsto zaludnionych dzielnicach mieszkalnych. Jak już sprawdzono, znajdujący się w Eindhoven magazyn miał wszystkie konieczne zezwolenia.

Foto Archiwum RMF

19:35