Potwór z Loch Ness powraca. Twarzą w twarz z ogromnym monstrum stanęło 600 turystów, którzy przybyli w nadziei na spotkanie legendy jeziora. Przyczynę zamieszania ujawniła dziś brytyjska telewizja.

Mityczna bestia okazała się ważącą 200 kilogramów imitacją o imieniu Lucy. Jej przygotowanie zajęło 14 tygodni. Lucy wspomagana jest przez nurków, a dzięki specjalnym mechanizmom może realistycznie poruszać głową, szyją i szczękami.

Nawet mimo ujawnienia kulis funkcjonowania legendarnego monstrum, grupka wiernych fanów wciąż wierzy w istnienie prawdziwego potwora z Loch Ness.