Policjanci, strażacy oraz straż graniczna szukają 11-latniej Ewy, która zaginęła w miejscowości Karlino koło Białogardu w zachodniopomorskiem. Do akcji poszukiwawczej włączyli się także mieszkańcy Karlina. Ostatnio Ewę widziały jej koleżanki w piątek wieczorem.

Policjanci zakładają, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku. Dziewczynka mogła utonąć w przepływającej nieopodal jej domu rzece Parsęcie. Pod uwagę brany jest również motyw kryminalny, ale jak do tej pory nie znaleziono żadnych poszlak potwierdzających tę tezę. Grupa poszukiwawcza przeszukała okoliczny las, a także zarośla i krzaki. Dziewczynki szukano także u rodziny. Niestety - bezskutecznie.

Ewa miała na sobie niebieską kurtkę z kapturem, dżinsy i kozaczki. Wszystkie osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu miejsca pobytu dziecka, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji.

Foto: Archiwum RMF

12:50