Właściciele czterech kółek nękani raz po raz podwyżkami cen paliw -

mają szansę doczekać się sprawiedliwości. Urząd Ochrony Konkurencji i

Konsumentów ujął się za nimi i rozpoczął postępowanie przeciwko

Polskiemu Koncernowi Naftowemu. Zarzuca PKN, który kontroluje 60

procent rynku paliw w Polsce, że nadużywa swojej pozycji i czerpie z

tego korzyści.

Wice-prezes Urzędu, Elżbieta Ostrowska przyznaje, że podwyżki benzyny

i oleju napędowego dotknęły całą Europe, ale w Polsce były najwyższe.

Paliwa zdrożały aż o 40 procent. Postępowamie antymonopolowe

potrwa dwa miesiące. Jeśli potwierdzą się zarzuty wobec Koncernu, grozi

mu kara w wysokości miesięcznych jego dochodów.