Przez cały dzień byliśmy w Skierniewicach; mieście, gdzie krzyżowało się wiele dróg polskiej historii. Odwiedziliśmy m.in. najdroższy bezużyteczny stadion w Polsce, Izbę Historii Miasta, gdzie znajduje się zdjęcie polskiego prezydenta i rosyjskiego szpiega oraz inne ciekawe miejsca.

Skierniewice, choć nie są zagłębiem przemysłowym, to na liście gmin o najmniejszym bezrobociu znajdują się na szóstym miejscu. Miasto leży dokładnie pośrodku drogi między Warszawą a Łodzią. Część osób pracuje w stolicy, część w „Ziemi obiecanej”. WIĘCEJ

Ludzie za chlebem jeżdżą do pobliskich miast, po chleb zaś do miejscowych supermarketów. Kupują tam nie tylko mieszkańcy 50-tysięcznych Skierniewic. Specjalne autobusy zwożą klientów z innych miejscowości, zwłaszcza z pobliskich wiosek. WIĘCEJ

Skierniewice to także historia; tajemnice przeszłości. W mieście stoi budynek wybudowany pod koniec lat 80 dla KW PZPR. Sekretarzem KW był wówczas Leszek Miller. Gmach jest potężny; niegdyś mieściły się w nim gabinety, sale konferencyjne i pomieszczenia dla partyjnej gawiedzi.

Po zmianach ustrojowych budynek kupiło ART B. W magazynach - jak opowiadają mieszkańcy - stały luksusowe limuzyny Bogusława Bagsika i Andrzeja Gąsiorowskiego. Teraz są tam m.in. sklepy, biura.

To w Skierniewicach właśnie w Izbie Historii Miasta znajduje się niezwykłe zdjęcie; zdjęcie, które jest dowodem w procesie. A chodzi o fotografię Władimira Ałganowa z Aleksandrem Kwaśniewskim i Leszkiem Millerem. WIĘCEJ

Są także miejsca, gdzie przeszłość łączy się z teraźniejszością. To Instytut Warzywnictwa, z którego w czasach PRL-u słynęły Skierniewice. Niegdyś był to największy ośrodek naukowy branży sadowniczej, owocowej i warzywnej. To tam wyhodowano czarnego tulipana. W czasach prosperity miasto co roku organizowało święto Kwiatów, Owoców i Warzyw, gdzie prezentowano najpiękniejsze okazy.

Dziś to wszystko jest o wiele skromniejsze. Ale Instytut dalej ma dobrą pozycję na rynku. Tamtejsi pracownicy wyhodowali np. supermarchewkę. Warzywo to zajęło pierwsze miejsce i dostało złoty medal na międzynarodowych wystawach.

Skierniewice mogą także pochwalić się pięknym stadionem. Problem jednak w tym, że wybudowany za 5 mln zł obiekt nie może być miejscem poważnych zawodów. WIĘCEJ

Znacznie lepiej swój biznes prowadzą mieszkańcy. Jeden z nich - dealer Fiata - wygrał jako jeden z trzech oferentów przetarg na dostawę kolczyków dla bydła wymaganych przy rejestracji zwierząt w systemie IACS. Co ciekawe, mały lokalny przedsiębiorca nie ma nic wspólnego z rolnictwem ani zootechniką.

ZOBACZ FOTOREPORTAŻ ZE SKIERNIEWIC

Ale miasto ma też swoje ciemne strony. Jeszcze do niedawna na ulicach Skierniewic siał postrach 12-latek. Chłopak grasował bezkarnie, bo był za młody na odpowiedzialność karną. Mały przestępca rósł pod okiem szkoły, policji, ośrodka profilaktyki dla młodzieży itd. Teraz jednak przyhamował, bo skończył 12 lat i może trafić do poprawczaka.

21:45