Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie prowadzi ponad 20 postępowań dyscyplinarnych wobec swoich pracowników. To efekt błędów podczas egzaminów oficerskich. Specjalna komisja sprawdziła przebieg egzaminów oficerskich przeprowadzanych w Szczytnie w tym i w ubiegłym roku. Okazało się, że dziewięciu policjantów zdało je, choć nie powinno.

Komisja egzaminacyjna przyznała im wystarczającą liczbę punktów. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że policjanci wcale nie odpowiedzieli na odpowiednią liczbę pytań.

Na razie nic nie wskazuje na to, by egzaminatorzy działali umyślnie lub byli korumpowani przez zdających. Wygląda na to, że to zwykły błąd ludzki przy podliczaniu punktów - mówi zastępca komendanta policyjnej szkoły Piotr Bogdalski. Ale ostateczne wyniki postępowań dyscyplinarnych poznamy nie wcześniej niż za kilka tygodni.

Żeby uchronić się przed kolejnymi takimi pomyłkami, Wyższa Szkoła Policji chce zacząć przeprowadzać egzaminy oficerskie na komputerach - tu nie będzie ryzyka złego podliczenia punktów. System jest w tej chwili testowany, egzaminy w nowej formie zostaną przeprowadzone prawdopodobnie w październiku.

A Komenda Główna Policji zastanawia się, co zrobić z dziewięcioma policjantami, którzy zdali test, choć nie wykazali się wystarczającą wiedzą. Zgodnie z prawem, egzamin mają formalnie zaliczony i tych uprawnień nie można im teraz odebrać.