Tak twierdzi minister spraw wewnętrznych i administracji Marek Biernacki, którego sieć RMF FM gościła w kawiarni politycznej przy Krakowskim Przedmieściu 27.

Minister chwalił pracę Centralnego Biura Śledczego, działającego od pół roku w strukturach policji. ”Sukces rodzimego FBI to wynik, między innymi, uniezależnienia go od władz lokalnych" - uważa Marek Biernacki. Zdaniem ministra, to właśnie za sprawą policji polskie mafie są w rozsypce - ”To, co pozostało z Pruszkowa, dokonało wielkiej zrzutki po to, by korumpować urzędników i policjantów”.:

Według Biernackiego ta "zrzutka" wynosi milion złotych. Odpowiadając na pytanie, czy macki polskich gangów dotarły do świata polityki, gość porannego programu RMF FM, zasłonił się tajemnicą państwową.

O ostatnim spektakularnym sukcesie policji opinia publiczna dowiedziała się na początku września. Ujawniono wtedy, że funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego rozpracowali gang pruszkowski. W ręce policji wpadło 15 osób. Za innymi wysłano listy gończe - są wśród nich między innymi Andrzej Zieliński pseudonim "Słowik", Ryszard Szwarc pseudonim "Kajtek" oraz Mirosław Danielak -"Malizna" ."Złapanie ich to kwestia czasu" - zapowiedział Biernacki.

09:10