Policja podsumowała akcję "Bezpieczne powroty". Nie sprawdził się,
na szczęście, czarny scenariusz - ostatni wakacyjny weekend nie różnił
się zasadniczo od pozostałych. Kierowcy, nauczeni doświadczeniem z
poprzednich lat, nie wracali do domów na ostatnią chwilę, lecz
rozłożyli powroty na kilka dni.
Mniej było więc na polskich drogach wypadków i mniej osób zostało
rannych niż rok temu.
Niestety nie obeszło się bez ofiar - od piątku na drogach zginęło
56 osób. O dwie więcej niż rok temu, ale o 11 mniej, niż podczas
ostatniego wakacyjnego weekendu dwa lata temu.
"KUECZEK" (0:35)
I jeszcze krótkie przypomnienie. Wiele osób zaplanowało podróż właśnie
dzisiaj, w poniedziałek, kiedy ruch na drogach tradcyjnie jest większy.
Jeźdźmy więc ostrożnie i naprawdę nie szarżujmy..