Ponad 3 tys. litrów spirytusu o wartości ponad 220 tys. złotych przechwycili celnicy z tzw. grupy mobilnej w czasie kontroli litewskiej furgonetki w Budzisku w Podlaskiem, niedaleko przejścia granicznego z Litwą.

Celnicy znaleźli spirytus w aucie, które wyjeżdżało już z Polski. Alkohol ukryto w specjalnym schowku w części załadunkowej samochodu - było tam 101 pojemników po 30 litrów każdy.

W pojemnikach, które miały zawierać płyn do spryskiwaczy szyb, znajdował się 97-procentowy spirytus. Celnicy przypuszczają, że alkohol pochodzi z jakiejś nielegalnej rozlewni.