Jedna z niemieckich firm wpadła na pomysł pluszowego misia z telefonem komórkowym. Postanowiła w ten sposób umożliwić bliższy kontakt rodziców z dziećmi przebywającymi poza domem.

Dziecko, które chce gdzieś zadzwonić łączy się najpierw ze specjalną centralą. Tam oznajmia, że chce porozmawiać z mamą, bo na przykład wróci do domu później, gdyż właśnie uciekł mu autobus. Jeżeli mama nie będzie uchwytna, telefonistka będzie dzwonić do innych opiekunów. Również rodzice mogą dzwonić do swoich pociech, ale nie zawsze, gdyż w szkole kluczyk uruchamiający telefon milusińscy będą oddawać nauczycielowi. Miś ma specjalne ramiączka, tak by maluchy mogły go nosić, jak plecak. Aby włączyć aparat, należy po prostu przekręcić kluczyk w brzuszku niedźwiadka. Połączenie z centralą następuje po naciśnięciu noska pluszowego niedźwiadka. Inną zaletą pluszowego telefonu jest ograniczona możliwość połączeń telefonicznych, a także wbudowany system GPS. W razie zaginięcia dziecka, za pomocą satelity będzie można z łatwością ustalić miejsce pobytu pociechy.

22:10