Pleśń, którą w Wałbrzychu w nektarze grejfrutowym "Cappy" znalazł
klient, mogła dostać się do kartonu podczas transportu, uważa
wice-dyrektor koncernu Coca - Cola, który produkuje sok. Do nektaru
pleśń mogła przedostać się po uszkodzeniu opakowania. Dyrektor
zapowiedział, że sprawa zostanie szczegółowo zbadana.