Aż 614 nietrzeźwych kierowców zatrzymali wczoraj policjanci. Policja bije na alarm: od początku wydłużonego weekendu zatrzymano już ponad 1200 kierujących pod wpływem alkoholu.

Choć nie są to jeszcze liczby rekordowe, funkcjonariusze ostrzegają, by nie wsiadać za kierownicę po „kieliszku” i zapowiadają wzmożone kontrole.

Tylko wczoraj na polskich drogach doszło do 146 wypadków, w których zginęło 14 osób, a ponad 200 zostało rannych. Najczęstszą przyczyną tragedii była nadmierna prędkość i osłabiający czujność upał.

Policjanci apelują o wyjątkową ostrożność, tym bardziej, że wysoka temperatura spowalnia czas reakcji i refleks. „W czasie podróży róbmy przerwy, dużo pijmy; a jeśli nie mamy klimatyzacji w samochodzie, przemywajmy twarz zimną wodą” – radzi drogówka.