Nawet kilkanaście godzin może potrwać przesłuchanie Heathcliffa Janusza Iwanowskiego Pineiro, jednego z bohaterów filmu o FOZZ-ie, który telewizja publiczna wyemitowała dwa dni temu. Pineiro rano pojawił się przed drzwiami warszawskiej prokuratury. Od jesieni 1999 roku jest on poszukiwany listem gończym za przestępstwa gospodarcze. Wiadomo, że zostanie on powołany na świadka w procesie Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego.

Przed drzwiami pomieszczenia, w którym jest przesłuchiwany stoją czterej policjanci pilnując bezpieczeństwa i czekając na zakończenie przesłuchania, aby zawieść zatrzymanego do aresztu. Nikt nie ma bowiem wątpliwości, że Pineiro w najbliższym czasie nie wyjdzie na wolność. Problem polega też na tym, że zatrzymany i prokurator chcą rozmawiać, ale chcą rozmawiać o dwóch różnych rzeczach. Pineiro ma dużo do powiedzenia na temat sprawy Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, a prowadzący śledztwo chcą posłuchać o innej karcie z jego bogatego życiorysu. "Pan Pineiro jest przesłuchiwany w sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie, w sprawie gdzie ma przedstawione zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia m.in. na szkodę Impexmetalu" - tłumaczyła Małgorzata Dukiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Te zarzuty też są bardzo poważne. Chodzi o przywłaszczenie 20 miliardów starych złotych za co Januszowi Pineiro grozi nawet do 10 lat więzienia.

Pineiro czekał na przesłuchanie prawie godzinę. Wczoraj Małgorzata Dukiewicz, zasugerowała mu, że najlepiej byłoby, gdyby stawił się o godzinie 8:15. O tej jednak godzinie nie wszedł do budynku ponieważ nie pojawiła się prokurator Krajewska, która prowadzi jego sprawę. Nikt nie chciał także podjąć decyzji czy wpuścić biznesmena do środka. Sam Pineiro uważa, że dojdzie do "ręcznego sterowania" ze strony ministra Kaczyńskiego, gdyż jest on stroną w tej sprawie. A "ręczne sterowanie" oznacza jego zdaniem to, że zostanie aresztowany. Pineiro dodał, że jest na to przygotowany. Posłuchaj rozmowy Konrada Piaseckiego z Heathcliffem Januszem Iwanowskim Pineirą:

Dziś wieczorem ma zostać nadana druga cześć filmu dotycząca afery FOZZ. W pierwszej Pineiro oświadczył, że kierowane przez braci Kaczyńskich Porozumienie Centrum przyjmowało pieniądze pochodzące z FOZZ. Kaczyńscy zaprzeczają i zapowiadają pozew przeciwko TVP. W sprawie filmu zabrał głos także Lech Wałęsa. Nie wyklucza on pozwania braci Kaczyńskich do sądu za to, że w filmie określili byłego prezydenta mianem przestępcy.

foto Marcin Wójcicki RMF FM Warszawa

14:25