Sądy rozpoczynają orzekanie w nowych sprawach dotyczących pijanych kierowców. Pierwsze tego typu sprawy w województwie kujawsko-pomorskim rozpatrywał w piątek sąd rejonowy w Brodnicy.

Sąd zajął się nimi na mocy obowiązujących od połowy grudnia przepisów. Zgodnie z nimi prowadzenie samochodu po pijanemu to już nie wykroczenie a przestępstwo. Jednak z zaplanowanych na dzisiaj spraw odbyła się tylko jedna. Pozostali dwaj kierowcy po prostu nie stawili się na wezwanie sądu. Ten, który się stawił, za to, że pijany jechał na rowerze, został skazany na trzy miesiące ograniczenia wolności, grzywnę i utratę prawa jazdy na 2 lata. Przez trzy miesiące mężczyzna będzie musiał odpracować 60 godzin na cele społeczne. Najważniejsza jednak konsekwencja tego czynu to piętno przestępcy, którego mężczyzna się nie pozbędzie. Do końca życia jego nazwisko będzie figurowało w centralnym rejestrze osób skazanych. Z pewnością nie będzie mu łatwo choćby o pracę, przestępców rzadko który pracodawca zatrudnia chętnie.

Takich procesów z każdym dniem będzie coraz więcej. Nowe przepisy obowiązują od nieco ponad miesiąca, a liczba kierowców, którzy po pijanemu prowadzą samochody, nie zmalała.

00:05