Czy pies może zniszczyć karierę sportowca? Tak przynajmniej twierdzi 33-letni Brytyjczyk Andrew Raitt. Pozwał on do sądu właściciela psa, który odgryzł mu pół centymetra palca lewej ręki.

Raitt stracił kawałek palca w momencie, gdy próbował odciągnąć swego psa, który gryzł się z innym. Teraz chce półtora miliona dolarów odszkodowania. Twierdzi bowiem, że od tego czasu pogorszyły się jego umiejętności gry w golfa. I właśnie to - uważa sportowiec - odebrało mu szansę na zagranie w jednym z najbardziej prestiżowych turniejów golfa, Ryder Cup. Obecnie Raitt znajduje się na 320. miejscu w rankingu European Tour. Sportowiec obliczył, że z powodu krótszego palca stracił już ponad pół miliona dolarów...

06:10