Nieustannie rośnie liczba ofiar pożaru centrum handlowego w stolicy Peru, Limie. Władze mówią już o 227 zabitych. Za zaginione uważa się kolejne 35 osób. Rannych jest 160. Ratownicy i strażacy przez cały czas przeszukują zgliszcza centrum, a także okolicznych budynków, które spłonęły. Przyczyną tragedii była eksplozja w sklepie z fajerwerkami i ogniami sztucznymi. Właściciel stoiska na próbę odpalił jeden z fajerwerków, chcąc zaprezentować klientowi. Pożar trwał przez kilka godzin, zanim udało się go ugasić. Zatłoczone centrum zamieniło się w pułapkę, w którą wpadli ludzie robiący przedsylwestrowe zakupy.

rys. RMF

21:00