Na trzy miesiące aresztował poznański sąd rejonowy dwóch mężczyzn podejrzanych o pedofilię. Młodzi poznaniacy mieli wykorzystywać seksualnie kilkunastoletnich chłopców, a swój proceder filmować i fotografować. Jeden z nich związany był z chórem Polskie Słowiki.

Policja nie chce podać personaliów zatrzymanych mężczyzn. Wiele jednak wskazuje, że wśród nich jest także osoba, która od 5 miesięcy pracowała w chłopięcym chórze Polskie Słowiki. Jak jednak zapewnia dyrektor zespołu Wojciech Krollop, nic nie wiedział o skłonnościach swego podwładnego.

Jestem przekonany, że to nie jest sprawa, która mogła być wśród naszych chłopców. Nie wierzę, bo ja bym to wyczuł. Natomiast ja nie mogę ponosić odpowiedzialności za kogoś, kto jako dorosły człowiek, działa gdzieś indziej - wyjaśniał Krollop. Dyrektor zespołu zapewnił jednocześnie, że jeżeli zarzuty się potwierdzą, to mężczyzna ten straci pracę w chórze.

Policjanci prowadzący sprawę twierdzą, że śledztwo może ujawnić jeszcze więcej poszkodowanych chłopców. Niewykluczone, że pojawią się kolejni podejrzani.

Foto: Archiwum RMF

15:30