Przed paryskim sądem stanie dziś trzech francuskich paparazzi, których ojciec kochanka księżnej Diany - egipski miliarder Mohammed Al-Fayed - oskarża o naruszenie prywatności sławnej pary. Księżna i Dodi Al Fayed zginęli w wypadku samochodowym 6 lat temu.

Już w ubiegłym roku 9 fotoreporterów, podążających za mercedesem Diany w dniu tragedii, którym zarzucano przyczynienie się do wypadku zostało uniewinnionych. Trzem z nich grozi jednak teraz do roku więzienia za to, że zrobili zdjęcia sławnej parze w rozbitym samochodzie.

Księżna Walii, jej narzeczony Dodi Al Fayed i szofer zginęli sześć lat temu, kiedy ich rozpędzony mercedes uderzył w przęsło w jednym z paryskich tuneli. Ocalał jedynie ochroniarz księżnej.

Śledztwo, które trwało kilka miesięcy, miało wyjaśnić rolę paparazzich, którzy ruszyli w pościg za autem Diany. Zatrzymano ich na miejscu wypadku, ale podczas dochodzenia oczyszczono z zarzutów.

09:00