Właściciele kamienicy, w której od 1939 roku mieszkał Karol Wojtyła

domagają się publicznego uznania ich prawa do własności, oraz

umieszczenia na budynku tablicy upamiętniającej ich przodków, którzy

zginęli w holokauście. Dzisiejsza Rrzeczpospolita pisze, że od ponad

pół wieku spadkobiercy bezskutecznie domagają się zadośćuczynienia. W

ich kamienicy znajduje się teraz muzeum papieża. W czasie ostatniej

wizyty w Wadowicach, Jan Paweł drugi wspominał rodzinę Balamuth, mają

więc nadzieję, że władze miasta zaproponują jakieś rozwiązanie. Chcą,

by dom, który ma żydowskich właścicieli i w którym wychował się papież

był przykładem pojednania i zadośćuczynienia.