Na co najmniej 5 mln zł strat naraził kilka banków z lubelskiego przedsiębiorca budowlany Jerzy K. Prokuratura przygotowała już akt oskarżenia przeciwko niemu. Razem z biznesmenem w sądowej ławie zasiądzie 7 innych osób, w tym 4 bankowcy, którym prokuratura zarzuca niedopełnienie obowiązków służbowych.

Właśnie niedopełnienie obowiązków, zdaniem prokuratury, naraziło banki na spore straty. A wystarczyło tylko dokładnie sprawdzić dokumenty, składane przez biznesmena. Jak się okazało, większość była sfałszowana.

Przyjęliśmy odpowiedzialność karną za przestępstwo oszustwa - mówi prokurator Andrzej Lepieszko. Jerzy K. brał kredyty na pokrycie zaciągniętych wcześniej zobowiązań i budowę osiedla mieszkaniowego w Lublinie. Choć spłacił tylko część długów, nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Do winy nie poczuwają się także bankowcy, którzy nie dostrzegali braków w dokumentach, złożonych przez oskarżonego Jarosława K.

21:35