Ostrzał rakietowy lotniska w stolicy Afganistanu, Kabulu. Na jego obrzeża spadły trzy pociski wystrzelone ze zdalnie sterowanych wyrzutni. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie wiadomo kto mógł dokonać tego ataku.

Ostrzał nastąpił kilkanaście godzin przed przylotem do Kabulu amerykańskiego sekretarza obrony, którego samolot około 9:00 (czasu warszawskiego) wylądował w bazie wojskowej Bagram. Donald Rumsfeld będzie rozmawiał z amerykańskimi żołnierzami, później pojedzie na spotkanie z premierem Afganistanu Hamidem Karzajem.

Rys. RMF

09:50