Kara dożywocia dla Małgorzaty Rozumeckiej, głównej oskarżonej w sprawie zabójstwa dealerów Ery GSM jest ostateczna. Tak zdecydował Sąd Najwyższy, oddalając kasację obrony. Rozumecka była oskarżona o to, że razem ze swym bratem i dwiema innymi osobami zaplanowała zabójstwo dealerów telefonów Era GSM. Oskarżona znała jednego z mężczyzn. Namówiła go na dużą transakcję, zwabiła do lasu, gdzie zostali zastrzeleni.

W 1999 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Rozumecką za podwójne morderstwo na dożywocie. Sąd Apelacyjny podtrzymał ten wyrok, nie znajdując żadnych okoliczności łagodzących. Sędziowie podkreślili wtedy, że to Rozumecka zaplanowała całą zbrodnię. Obrona odwołała się. Sąd Najwyższy uznał jednak kasację za bezzasadną. Do zbrodni doszło w 1997 roku. Zaplanowała ją właśnie Rozumecka - wówczas 22-letnia studentka resocjalizacji. Razem z bratem i dwoma pomocnikami zwabiła do lasu w podwarszawskim Komorowie - pod pretekstem kupna telefonów GSM - dwóch dealerów Ery. Tam mężczyzn zastrzelono, a ich zwłoki zakopano w przygotowanym wcześniej dole. Zabójcy sprzedali potem telefony na targowisku. Bratu oskarżonej udało się zbiec do Meksyku. Kobieta została złapana, gdy próbowała do niego dołączyć. W 1999 roku warszawski sąd skazał Rozumecką na karę dożywocia. Pozostali oskarżeni otrzymali wyroki od 6 do 15 lat więzienia. Wszyscy pochodzą z tzw. porządnych rodzin. Zabili - dla pieniędzy.

foto Archiwum RMF

21:50