Po raz kolejny odłożono rozpoczęcie budowy nowojorskiej „Wieży Wolności” – pomnika, który ma stanąć na miejscu bliźniaczych wież World Trade Center, zniszczonych przez terrorystów 11 września 2001 roku.

Tym razem powodem opóźnienia jest opinia nowojorskiej policji, która zakwestionowała projekt budowli. Jej zdaniem nie spełnia ona wszystkich wymogów bezpieczeństwa, a główną przeszkodą jest lokalizacja. Pomnik miałby bowiem stanąć w pobliżu ruchliwych ulic, na samym skraju działki, na której stały wieże.

Zastrzeżenia specjalistów ds. bezpieczeństwa budzi także forma budynku – skręcona szklana konstrukcja, zakończona wysoką iglicą. Takie elementy, w razie wypadku, mogą doprowadzić do zwiększenia liczby ofiar. Burmistrz miasta, Michael Bloomberg, przekonuje, że pomnik-symbol mógłby stać się celem ataku terrorystycznego.

„Wieża Wolności” ma liczyć 540 metrów. Miała być gotowa za cztery lata. Jednak konieczność przygotowania nowego projektu opóźni jej ukończenie przynajmniej o rok.