Amerykański przemysł filmowy przełamuje zmowę milczenia wokół zamachów z 11 września 2001 roku. Nakręcenia obrazu, poświęconego tragicznym wydarzeniom w Nowym Jorku, podejmie się reżyser Oliver Stone.

W rolę policjanta, który przetrwał zawalenie się wież World Trade Center, wcieli się Nicolas Cage. Historia, opowiedziana w filmie, ma być oparta na faktach.

Reżyserią zajmie się trzykrotny zdobywca Oskara, Oliver Stone, który jednak nie zdecydował się jeszcze na nadanie nawet roboczego tytułu obrazowi. Będzie to jeden z pierwszych hollywoodzkich filmów, podejmujących temat ataków z 11 września.