Komisarz wydziału ruchu drogowego zatrzymany został pod zarzutem brania łapówek, ujawniania tajemnicy służbowej oraz fałszowania dokumentów. Jeśli przedstawione zarzuty zostaną udowodnione komisarzowi krakowskiej drogówki grozi od roku do 10 lat więzienia.

Oficer między innymi podrabiał protokoły powypadkowe oraz sam anulował, oczywiście za pobraniem wcześniej odpowiedniej opłaty, punkty karne i mandaty. Taki proceder trwał od kilku lat.

Według informacji, jakie uzyskali nasi reporterzy, w szeregach małopolskiej policji szykują się kolejne zwolnienia.

Foto Archiwum RMF

18:55