Wysokość odszkodowań dla byłych robotników przymusowych nie bedzie
uzależniona od ich miejsca zamieszkania. Główny negocjator ze strony
Niemiec hrabia Otto Lambsdorff zapewnił, że ten kto mieszka na Ukrainie
dostanie w takiej samej walucie, taką samą sumę jak mieszkaniec USA.
Wcześniejsza koncepcja przewidująca uzależnienie wysokości wypłat od
obecnego miejsca zamieszkania ofiar została ostro skrytykowana przez
związki zrzeszające byłych robotników niewolniczych i przymusowych.