Ostatni sondaż TNS OBOP wskazuje na najgorsze w ostatnim okresie notowania SLD i PSL i jedne z najlepszych - PiS, PO oraz UP. Z badań wynika też, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w czerwcu, do urn poszłoby 42 proc. pytanych. Sondaż przeprowadzono podczas referendum europejskiego.

Z pośród 42 proc. osób, które deklarują udział w wyborach do parlamentu, 22 proc. głosowałoby na SLD, to o 3 proc. mniej niż w maju. Z kolei PiS poparłoby 3 proc. więcej wyborców niż przed miesiącem, czyli 18 proc.

Według TNS OBOP na miejsce w parlamencie mogłyby liczyć: SLD - 22 proc. (o 3 proc. mniej niż w maju), PiS - 18 proc. (wzrost o 3 proc.), PO - 15 proc. (wzrost o 1 proc.), Samoobrona - 13 proc. (minus 1 proc.), LPR - 9 proc. (plus 1 proc.), PSL - 6 proc. (o 3 proc. mniej niż w maju), Unia Pracy - 5 proc. (wzrost o 3 proc.).

Ponadto - jak wskazują wyniki sondażu - najliczniejszy elektorat negatywny mają - SLD i Samoobrona - po 25 proc. Liczba osób, która na pewno nie zagłosowałaby na SLD zmniejszyła się o 7 proc. w porównaniu z majem.

O 2 proc. natomiast wzrósł elektorat negatywny Samoobrony. Na trzeciej pozycji z wynikiem 15 proc. niechęci jest LPR.

Badanie wykazało ponadto najwyższy w tym roku odsetek osób, które chcą wziąć udział w wyborach, ale nie wiedzą, na jaką partię oddać głos. Osoby te stanowią 24 proc. badanych (o 4 proc. więcej niż w maju).

22:40