2400 kilometrów w 10 dni, i w dodatku bez grosza przy duszy. Taki cel miał, wsiadając na rower, poznański listonosz Jacek Gut. Wczoraj wieczorem doręczyciel sukcesem zakończył objazd po Polsce.

Byłem zaskoczony życzliwością osób, które spotkałem po drodze. Wielu mi pomogło – mówił po przyjeździe pan Jacek. Na nieco wymęczonego, ale i szczęśliwego listonosza-rekordzistę przed budynkiem poznańskiej poczty czekała grupka osób. Był wśród nich także reporter RMF Adam Górczewski: