Świętokrzyska i Ratusz - to nazwy dwóch nowych stacji do których od dziś dojeżdża warszawskie metro. Po 18 latach budowy, jedyna w Polsce podziemna kolejka ma już piętnaście kilometrów długości.
Choć jej budowa kojarzy się głównie z trudnościami i brakiem pieniędzy, dziś ani oficjalni goście, ani pasażerowie, którzy jako pierwsi korzystali z nowych stacji, nie narzekali. Bardzo chętnie natomiast opowiadali o swoich wrażeniach. Pierwsi na nowej stacji pojawili się oficjalni goście. Metrem do ratusza pojechali m.in., prezydencki minister Ryszard Kalisz, minister transportu Jerzy Widzyk i prymas Józef Glemp. Dumnym gospodarzem był prezydent Warszawy Paweł Piskorski: "Sama komunikacja, sam przejazd między tymi dwiema stacjami jest po prostu szybka, bezpieczna, w takim standardzie o jakim bym marzył dla mieszkańców Warszawy". Zarówno zielono-czerwono-niebieska stacja Świętokrzyska jak i stalowo-szary Ratusz spodobały się także mieszkańcom Warszawy. Kolejki przed wejściami ustawiały się już kilka godzin przed otwarciem stacji. warszawskie metro od dziś łączy południe miasta z całym centrum. Jednak jeśli budowa cały czas będzie postępować w takim tempie na północ nasze pokolenie już chyba nie dojedzie.
foto Mikołaj Jankowski RMF FM Warszawa
17:55
