0 701 87 44 88 - taki numer trzeba będzie wykręcić, jeśli będziemy chcieli wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Od najbliższego poniedziałku, dzwoniąc pod ten numer telefonu, będzie można umówić się na rozmowę w sprawie wizy turystycznej. Będzie też można uzyskać informacje o niezbędnych dokumentach.

To jednak nie jedyna zmiana. By otrzymać formularz wizowy i instrukcje, trzeba też znać nowy adres. Listy wysyłane bezpośrednio do ambasady w Warszawie, czy też do Konsulatu Generalnego w Krakowie, nie będą brane pod uwagę. Zmiany wprowadzono po to, by skrócić czas oczekiwania na termin rozmowy w sprawie wizy. Obecnie ten okres wydłuża się nawet do trzech miesięcy, bo chętnych przybywa. Sekcja konsularna ambasady amerykańskiej dziennie rozpatruje do 500 wniosków wizowych a rocznie około 100 tysięcy. Podobnie jest w konsulacie w Krakowie. Analogiczne rozwiązanie zastosowano w innych krajach, np. w Meksyku, gdzie starających się o wizy jest cała masa i jak powiedział John Mattele attache prasowy ambasady tam się sprawdza. Czy u nas będzie podobnie: "Musimy sprawdzić jak będzie, ale ja myślę, że sytuacja stopniowo polepszy się i mam nadzieję będzie działać dobrze". Jedno jest bolesne, że za połączenie z numerem obsługi telefonicznej trzeba będzie zapłacić 4,22 grosze z VAT-em za minutę rozmowy. Jak przewiduje Mattel, żeby dowiedzieć się wszystkiego będziemy potrzebować średnio czterech minut. Szczegółowe informacje na temat zmian dotyczących sposobu uzyskania amerykańskiej wizy turystycznej znajdziecie w internecie pod adresem www.usinfo.pl.

rys. RMF

14:05