Jest polityczna zgoda w sprawie zakupu samolotów dla najważniejszych osób w państwie - ogłosił po zakończeniu konsultacji z klubami parlamentarnymi Bronisław Komorowski. Do przetargu i zakupu nowych maszyn dla VIP-ów dojdzie prawdopodobnie dopiero po wyborach parlamentarnych i prezydenckich.

Prezydent podkreślił, że zakup samolotów dla VIP-ów był odkładany przez kilkanaście lat, co było "bardzo brzemienne w negatywne skutki". Efekt jest taki, że ten problem nabrzmiał, jest przedmiotem także bardzo licznych różnych oskarżeń i pretensji - powiedział. Jak ocenił, w ciągu kilkunastu lat sytuacja się zmieniła. Jego zdaniem "to, co wcześniej było głównym źródłem niemożności rozstrzygnięcia kwestii, tzn. obawy przed opinią publiczną, że są wydawane pieniądze publiczne na samoloty dla władzy", nie stanowi już żadnej istotnej przeszkody.

W moim przekonaniu ogromna większość polskiej opinii publicznej oczekuje, że w tym zakresie sprawa zostanie uporządkowana i rozstrzygnięta zgodnie z wymogami państwa cywilizowanego, państwa europejskiego - powiedział prezydent.

Zaznaczył, że rozpisanie przetargu na samoloty i realizacja programu ich zakupu powinna nastąpić w taki sposób, "żeby to po wyborach parlamentarnych i prezydenckich, czyli z myślą o de facto następnej ekipie odpowiadającej za państwo polskie, te samoloty mogły (...) służyć Polsce".