Nikt ze 112 osób, które leciały samolotem chińskich krajowych linii lotniczych z Pekinu do miasta Dalian, nie przeżył katastrofy - potwierdził przewoźnik. Samolot MD-82 wpadł wczoraj wieczorem do Morza Żółtego w okolicach Dalianu na północnym wschodzie kraju. Nie wiadomo, co było przyczyną tragedii.

Samolot Chińskich Linii Północnych MD-82, rejs 6136, leciał ze 103 pasażerami i 9-osobową załogą z Pekinu do portowego miasta Dalian.

Samolot wystartował o godzinie 20.37 czasu miejscowego, w niecałą godzinę później (21.32) kontrola naziemna utraciła z nim łączność. Wcześniej kapitan zameldował o ogniu w kabinie. Samolot spadł do wody około ośmiu minut później (o godz. 21.40).

Na pokładzie było co najmniej ośmiu obcokrajowców: z Francji, Japonii i Korei Południowej. Większość pasażerów stanowili mieszkańcy Dalian. Na razie nic nie wiadomo o przyczynach pożaru, który prawdopodobnie spowodował katastrofę.

12:00