Nawet kanclerzowi Niemiec - Gerhardowi Schroederowi nie udało się przekonać niemieckich przedsiębiorców by ustalili ostateczną kwotę odszkodowań dla byłych robotników przymusowych. W nocy kanclerz spotkał się z przedstawicielami firm, które mają wypłacić odszkodowania: wrócił jednak z niczym.

W tej chwili mało prawdopodobne wydaje się nawet, aby zrealizowane zostało "rozwiązanie przejściowe", autorem którego jest Otto Lamsdorff. Chodzi w nim o wypłacenie zaliczek robotnikom, których sytuacja jest najtrudniejsza.

FORSA (0,29")