Zapiski więzienne Adolfa Eichmanna, jednego z głównych organizatorów

hitlerowskiej zagłady Żydów, powinny zostać udostępnione badaczom,

apelują historycy na łamach niemieckiego dziennika "Die Welt". Od

37 lat notatki zrobione przez zbrodniarza są zamknięte w izraelskim

archiwum państwowym w Jerozolimie. Eichmann spisał swoje wspomnienia

oczekując w żydowskim więzieniu na swój proces w 1960 roku.

Dyskusję na temat opublikowania dokumentów wywołał najstarszy syn

Eichmanna Dieter. Niedawno zażądał on zwrotu liczącego ponad 1200 stron

rękopisu ojca. Udostępnienia zapisków domaga się także

między innymi Centralny Urząd do spraw Badania Zbrodni Nazistowskich w

Ludwigsburgu.