Nietypowym wyrok zapadł w Niemczech. Mężczyzna, który stracił pracę, a następnie rozwiódł się i – w konsekwencji - popadł w depresję, może przenieść się z Niemiec na Florydę. Za mieszkanie musi mu zapłacić urząd socjalny. Wszystko z powodu decyzji lekarza, który uznał, że zmiana otoczenia uspokoi rozstrojone nerwy niemieckiego obywatela.
Do tej pory Niemcy nie mieli szans na pomoc socjalną za granicą. Jednak to się może zmienić. Sąd uznał, że mężczyzna ma prawo do opieki społecznej, gdyż jego wyjazd na Florydę nie jest dobrowolny. To psycholog zdecydował, że musi on wyjechać z Niemiec, by wyleczyć się z depresji.
Lekarz uznał po prostu, że zmiana otoczenia najlepiej pomoże pacjentowi, którego stan psychiczny po trudnych przejściach nie jest najlepszy. Teraz urząd ds. socjalnych musi codziennie przelewać na konto mężczyzny prawie 875 dolarów, bo tyle kosztuje wynajęcie małego mieszkania u wybrzeży Florydy.
Urzędnicy spodziewali się, że wyrok będzie korzystny dla nich. Teraz obawiają się, że takich terapii za granicą będzie więcej, a co za tym idzie, pieniędzy w socjalnej kasie coraz mniej.
22:40
