17 osób podejrzanych o wymuszanie pieniędzy zatrzymała

Zielonogórska policja. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt,

że wszyscy mają od 11 do 22 lat, a ich ofiarami padali często

jeszcze młodsi. Poszkodowani i ich rodzice zgłosili policji jedynie 5

takich wymuszeń. Sami podejrzani w czasie pzresłuchanń przyznali się

jeszcze do innych czynów. Popełniali je od czerwca. Wśród zatrzymanych

jest jedna kobieta.

Jak dochodziło do wymuszeń? Pojedynczo lub w grupie napastnicy

podchodzili do chłopców i grożąc pobiciem żądali oddania pieniędzy.

Kiedy ktoś odmawiał, przeszukiwali kieszenie i dochodziło do

szarpaniny. Napastnicy pytali nawet o nazwisko obrabowanego grożąc, by

nie informował o zdarzeniu policji. Łupem sprawców padało od dwóch do

130 złotych.