Śnieg i gołoledź na niemieckich drogach spowodowały w ciągu ostatniej doby 1,5 tys. wypadków. W wielu regionach ruch został całkowicie sparaliżowany. Wprawdzie śnieg przestał już padać, ale meteo ostrzega przed śliskimi drogami, przede wszystkim w centrum i na północy.

W samej tylko Badenii-Wirtembergii, w południowo-zachodniej części Niemiec, zanotowano około 700 kolizji, w których 70 osób zostało rannych. Setki wypadków wydarzyły się w Saksonii, Bawarii, Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii. W Hesji, w środkowych Niemczech, 3 osoby poniosły śmierć.

W Bawarii, na południu kraju, śnieżyce spowodowały prawdziwy chaos na drogach. Widoczność sięgała tam zaledwie kilku metrów. Podobne warunki panowały w Saksonii, na wschodzie, gdzie miejscami spadło 50 cm śniegu.

Po południu opady śniegu w wielu częściach Niemiec zelżały, służby meteorologiczne ostrzegają jednak przed śliskimi drogami także podczas Wigilii. Śnieg i chlapa grożą ślizgawką na szosach przede wszystkim w centralnych i północnych Niemczech. Białej "śniegowej idylli" podczas świąt Niemcy mogą spodziewać się tylko w wyżej położonych regionach południa kraju.

21:50