W ostatnich godzinach gwałtownie pogorszyła się sytuacja na drogach w Austrii. Spadła temperatura, zaczął sypać śnieg i - podobnie jak w Czechach - marznący deszcz. Nawet autostrady zrobiły się niebezpieczne.

Na drogach panuje spory przedświąteczny ruch. Doszło do kilku wypadków, w których zginęły dwie osoby, a kilka zostało rannych. Zanotowano też sporo kolizji.

Autostrady wiodące w Alpy - na zachód, na południe kraju - są bardzo śliskie. Jeszcze gorzej jest na drogach lokalnych, na które rzadziej zaglądają drogowcy.

Policjanci ostrzegają, że trzeba bardzo uważać, jechać bardzo wolno i raczej nie wyprzedzać. Według synoptyków marznący deszcz będzie padał przez całe święta.

foto Archiwum RMF

17:00