400 litrów niebezpiecznej substancji dwubytylenu S wylało się na drogę w Cieszynie-Pogwizdowie. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, w której biorą udział specjalne ekipy strażaków oraz specjaliści Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Rozlana substancja to półprodukt służący do wyrabiania farb i lakierów. Jest to lotna, łatwopalna i bardzo niebezpieczna dla środowiska substancja. Chemikalia były przewożone w specjalnym zbiorniku zamontowanym na ciężarówce. To było tuż przy zakładzie, do którego miał dotrzeć samochód. Całkiem możliwe, że kierowca po prostu nagle bardzo gwałtownie zahamował. Z 1000-litrowego zbiornika wylało się 400 litrów substancji. Na miejscu w specjalnych strojach zabezpieczających pracują strażacy. Są tam także przedstawiciele bielskiego inspektoratu ochrony środowiska. O tym czy substancja skaziła środowisko, a jeśli tak to w jakim stopniu będzie można mówić dopiero za kilka godzin. Miejsce wypadku zostało zabezpieczone przez policję, która kieruje objazdem.

12:40