120 dzieci z Sosnowca będzie mogło od pierwszego grudnia pójść do przedszkola. To maluchy, które wcześniej znajdowały się na listach rezerwowych. Wszystko dzięki zaangażowaniu przedsiębiorczej dyrektorki jednego z przedszkoli, która zdobyła środki unijne na stworzenie nowych miejsc.

Od pierwszego grudnia, w czterech przedszkolach w Sosnowcu zostaną utworzone piętnastoosobowe grupy. Znajdą się w nich przede wszystkim dzieci z rodzin, w których rodzice nie pracują. Czyli odwrotnie niż do tej pory. To zazwyczaj te maluchy znajdują się na listach rezerwowych. W Sosnowcu rocznie, niemal do każdego przedszkola, z braku miejsc nie dostaje się ponad 20 dzieci. Wszystko dzięki zaangażowaniu Elżbiety Kordos. Dyrektor Przedszkola nr 54 jest autorką programu „Przedszkole kluczem do sukcesu dziecka”. Na stworzenie nowych miejsc dostała z unijnej kasy 850 tys. zł.

Rekrutacja będzie prowadzona w dwóch etapach. W pierwszym i drugim terminie zostanie przyjętych po 60 dzieciaków. Do 30 czerwca w programie ma wziąć udział łącznie 120 dzieci. Na roku ta działalność ma się jednak nie skończyć. W kolejnych latach program ma być kontynuowany. Być może za przykładem kreatywnej dyrektorki z Sosnowca pójdą urzędnicy z innych polskich miast, które także borykają się z niedoborem miejsc w przedszkolach.