Nie będzie 22 procent VAT dla szkół językowych - takie nieoficjalne informacje uzyskaliśmy w Ministerstwie Finansów. Kilkanaście tysięcy słuchaczy i wykładowców szkół językowych groziło listami protestacyjnymi, jeśli podatek VAT zostałby w ich przypadku podniesiony.

Urzędników w ministerstwie przekonał argument, który wcześniej podnosili uczniowie i nauczyciele. Czyli, że nauka języków obcych, jest Polakom potrzebna i trzeba ułatwiać do niej dostęp, a nie utrudniać wyższymi podatkami.

Urzędnicy w Ministerstwie Finansów nie chcą jeszcze mówić tego głośno, ale poza mikrofonem zapewniają: podwyżki VAT-u dla szkół językowych z zera do 22% nie będzie. Wyższego podatku nie zapłacą także nauczyciele, którzy na własną rękę, w domach, uczą języków.

Ta obietnica ma się znaleźć na piśmie we właśnie przygotowanym projekcie ustawy podatkowej.

Podwyżki podatku do 22 procent nie unikną za to szkoły nauki jazdy. To jednak nie oznacza automatycznych podwyżek, bo szkoły będą mogły sobie odliczać wydatki na książki, czy przystosowanie samochodów. Ministerstwo Finansów twierdzi więc, że podwyżek cen kursów nie należy się spodziewać