Nie będzie referendum w Oświęcimiu w sprawie strefy ochronnej wokół Muzeum Auschwitz-Birkenau i planu zagospodarowania przestrzennego. Uchwałę samorządu w tej sprawie unieważnił wojewoda małopolski Ryszard Masłowski.

W uzasadnieniu wojewoda podkreślił, że istotą referendum jest "przejęcie przez społeczność lokalną kompetencji od organu gminy i określone rozstrzygnięcie". Według Masłowskiego pytania referendum służą jedynie wyrażeniu opinii. Przeprowadzenia głosowania domagają się mieszkańcy, działacze samorządowi i społeczni w Oświęcimiu. Pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum zebrali ok. 6 tys. podpisów, czyli dwukrotnie więcej, niż wymagała ustawa. Z początkiem maja uchwałę o przeprowadzeniu referendum przyjęła oświęcimska Rada Miejska. Inicjatorzy referendum mają obecnie 30 dni na odwołanie się do NSA.

Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku. Pierwszy transport więźniów przybył tu 14 czerwca tegoż roku. Z więzienia w Tarnowie przywieziono wówczas 728 Polaków. KL Auschwitz II, czyli Birkenau, powstał dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady polskich i europejskich Żydów. W świetle ostatnich badań historyków związanych z oświęcimskim muzeum w byłym obozie Auschwitz-Birkenau hitlerowcy więzili ponad 1,3 mln osób. Życie tu straciło ponad 1,1 mln ludzi, głównie polskich i europejskich Żydów, Polaków, Romów i jeńców sowieckich. Strefę ochronną nie większą niż 100 m wokół byłego obozu wprowadziło rozporządzenie szefa MSWiA z maja 1999 roku. 20 lat wcześniej pojawiło się pojęcie 500-metrowej strefy UNESCO, która została wprowadzona przez rząd PRL, po włączeniu terenów byłego obozu na listę Światowego Dziedzictwa Kultury.

20:00