15 ton odżywki dla małych dzieci, produkowanej przez francuski oddział koncernu Nestle, zostało wycofanych ze sprzedaży we Francji. Ściślej mówiąc, chodzi o gotowe do podgrzania danie, złożone z mielonego drobiu, marchwi i puree z ziemniaków, w którym jedna z klientek znalazła coś, co przypominało kawałek twardej kości.

Na szczęście klientka z regionu paryskiego znalazła twardy kawałek, długości jednego centymetra przed karmieniem dziecka. Najpierw myślała, że chodzi o małą kość, ale zostało to zdementowane przez ekspertów z francuskiej filii koncernu Nestle. Ci ostatni po przeprowadzeniu wstępnych badań stwierdzili, że chodzi o "obce ciało pochodzenia roślinnego". Nie wykluczają, ze może to być nawet kawałek drewna, ale to okaże się dopiero po przeprowadzeniu bardziej szczegółowych analiz. Tak czy inaczej odżywka dla dzieci została wycofana ze sprzedaży. Kłopot jednak polega na tym, że duża część tego produktu została już sprzedana w sklepach w różnych regionach Francji. Przedstawiciele nadsekwańskiej filii koncernu Nestle uspokajają, że chodzi prawdopodobnie o "pojedynczy incydent, bo nie odnotowano dotąd skarg ze strony innych klientów".

23:00