W czasie II Wojny Światowej, w tajnej operacji hitlerowcy, oprócz dzieł sztuki, rabowali również najcenniejsze instrumenty muzyczne – w tym skrzypce Stradivariusa. Tak przynajmniej wynika z świeżo odtajnionych amerykańskich wojskowych dokumentów.
Specjalną jednostkę - Sonderstab Musik, której celem było rabowanie najlepszych instrumentów muzycznych w Europie, stworzył w 1940 roku główny hitlerowski ideolog Alfred Rosenberg. Zgodnie z niemieckimi dokumentami, do których dotarł dziennik "Chicago Tribune" w czasie 5-letniej, tajnej operacji, za inwazyjnymi wojskami hitlerowskimi podążali muzykolodzy, którzy dokładnie oceniali wartość instrumentów, katalogowali je i przygotowywali do transportu. Według amerykańskiej gazety, skradzione skrzypce mogą stać się przedmiotem nowych roszczeń odszkodowawczych ze strony ofiar nazistów. Dawni właściciele mogą jednak mieć trudności z odzyskaniem instrumentów. O ile bowiem dzieła sztuki posiadają tytuły i daty powstania, ponadto znajdują się w katalogach, o tyle w przypadku skrzypiec sławnych mistrzów trzeba będzie okazać odpowiednią, wiarygodną dokumentację. Ta w czasie wojny najprawdopodobniej zaginęła.
13:45
