"Nadzieja nie tonie!" - licytacje na rzecz powodzian

W Warszawie aukcja zakończyła się przed czasem - niemal wszystkie przedmioty zostały zlicytowane. „To wszystko jest z serca. Tym ludziom trzeba pomóc” – mówi Mirosław, który wylicytował najnowszy singiel Natalii Kukulskiej – oczywiście z autografem. Kwoty nie są wygórowane – chodzi o to, by każdy mógł przyłączyć się do akcji. Do tej pory zabraliśmy już ponad 6500 złotych - tylko w Warszawie. Najdroższa okazała się złota płyta De Mono, którą za 550 złotych kupił prezydent stolicy Paweł Piskorski. „Jesteśmy szczęśliwym miastem ze względu na to, że jesteśmy wolni od tych tragedii. Warszawiacy mają okazję obserwować tę tragedię tylko w telewizorach – tym większy obowiązek dla nich, tym większe zadanie żeby wspierać tych ludzi” – powiedział radiu RMF prezydent Warszawy. Sporo darów zebrano również dla powodzian – warszawiacy tłumnie przynosili je do naszej ciężarówki zaparkowanej obok Placu Zamkowego. Także mieszkańcy Krakowa byli niezwykle hojni – pod młotek poszła koszulka Wisły Kraków za 650 złotych. Zlicytowano także piłkę z autografem Jerzego Engela oraz czerwony krawat, w którym na bankiety chodził Jan Englert – kupił go 8-letni Marcin. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się także rękawice Janusza Kuliga i zegarek Roberta Korzeniowskiego. Ale nie tylko Polacy pomagają powodzianom - do USA pojedzie kostka na mikrofon radia RMF kupiona przez członków wycieczki z New Jersey za 400 dolarów. W Krakowie udało nam się zebrać 14600 złotych.

Na antenie RMF licytowaliśmy także suknię ślubną Justyny Steczkowskiej. Sprzedaliśmy ją firmie Genova System Poland za 15 i pół tysiąca złotych. Oto przebieg licytacji:

foto RMF

00:00