Od kilku godzin na Warmii i Mazurach pada śnieg i wieje bardzo silny wiatr. Na drogach w całym regionie jest niebezpiecznie. Strażacy usuwają z dróg połamane konary drzew. W regionie doszło do kilku wypadków.

Najgorzej jest na drogach prowadzących przez tereny leśne w okolicach Szczytna i Lidzbarka Warmińskiego oraz na drodze Biskupiec-Bartoszyce do polsko-rosyjskiego przejścia granicznego w Bezledach, gdzie występuje błoto pośniegowe. Na drogi wyjechały pługi.

Na wschodzie regionu wciąż będzie mocno wiać, będą też zamiecie śnieżne. Opady śniegu przechodzić będą stopniowo deszcz, jutro nad ranem może wystąpić oblodzenie dróg i może być już naprawdę niebezpiecznie. Strażacy usuwają skutki nocnej wichury, która połamała konary drzew. Interweniowali już 30 razy, kolejne zgłoszenia wciąż napływają.

Chwilę grozy przeżyli pasażerowie autobusu PKS, który wjechał do rowu w okolicach Lidzbarka Warmińskiego. Ranny został 1 z dziesięciu pasażerów. Strażacy musieli też rozciąć karoserię pojazdu, by uwolnić kierowcę. Na krajowej drodze nr 7 Gdańsk-Warszawa w miejscowości Rychnowo dachował bus, jadących nim 6 osób jest lekko poturbowanych.

18:15