W 2012 roku w więzieniach na całym świecie przebywało 232 dziennikarzy, najwięcej od 1990 r., gdy zaczęto prowadzić statystyki - alarmuje Komitet Ochrony Dziennikarzy (CPJ) w opublikowanym dziś raporcie. Najwięcej dziennikarzy więzionych jest w Turcji.

Według stanu na 1 grudnia 2012 roku w więzieniach znajdowało się o 53 dziennikarzy więcej niż w zeszłym roku; jest to też najwyższy procentowy skok od 10 lat - wskazuje CPJ.

Niechlubnym liderem zestawienia jest Turcja, gdzie za kratkami przebywa 49 dziennikarzy, w tym kurdyjscy reporterzy i redaktorzy. Do najczęściej stawianych dziennikarzom zarzutów należą działalność terrorystyczna oraz udział w antyrządowych spiskach.

Jednym z więzionych dziennikarzy jest Tayip Temel, redaktor naczelny jedynego w Turcji kurdyjskiego dziennika "Azadiya Welat". W jego procesie rząd powoływał się m.in. na uzyskane z podsłuchów zapisy jego rozmów z redakcją oraz informatorami.

Drugi w zestawieniu jest Iran. W ramach trwającej od wyborów prezydenckich w 2009 roku nagonki na media obecnie w tamtejszych więzieniach przebywa 45 dziennikarzy, m.in. Dżila Banijagub, autorka strony internetowej poświęconej tematyce kobiecej. We wrześniu zaczęła odsiadywać roczny wyrok więzienia za "uprawianie antyrządowej propagandy" oraz "obrazę prezydenta" za artykuły napisane w okresie wyborów w 2009 roku - podaje CPJ.

Wśród 32 dziennikarzy więzionych w Chinach 19 to Ujgurzy i Tybetańczycy, wtrąceni do więzienia za dokumentowanie eskalacji napięć na tle etnicznym w 2008 roku.

"Najbardziej narażeni są dziennikarze informujący o tematach uważanych przez państwo za najbardziej drażliwe, czyli o niespokojnych regionach Tybetu i Sinkiangu" (Xinjiang), zamieszkanego przez mniejszość ujgurską - podkreśla cytowany w raporcie wiceszef Human Rights Watch na Azję Phelim Kine. Muszą oni uważać nie tylko na "wyznaczone przez państwo czerwone linie, ale również podlegające zmianom szare strefy" - dodał.

Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zestawienia CPJ zajmują: Erytrea, Syria, Wietnam, Azerbejdżan, Etiopia, Uzbekistan i Arabia Saudyjska.

Według raportu w Erytrei żadnemu z 28 więzionych w tym kraju dziennikarzy nie postawiono zarzutów i żadnego nie postawiono przez sądem. Rząd prezydenta Isaiasa Afewerkiego odmawia informacji na temat ich miejsca pobytu, statusu prawnego i stanu zdrowia; nie potwierdził też śmierci pięciu dziennikarzy na skutek nieludzkiego traktowania w więzieniu.

W Syrii i Wietnamie władze wzmogły prześladowania antyrządowych dziennikarzy, a rząd Azerbejdżanu "brutalnie rozprawił się" z opozycją w kraju podczas dwóch międzynarodowych wydarzeń, których był gospodarzem - konkursu Eurowizji oraz konferencji "IGF International Internet Governance Forum", poświęconej wspieraniu rozwoju demokracji.

Autorzy raportu odnotowują, że po raz pierwszy nie znalazła się w nim Birma. "W ramach historycznej transformacji i przekazania władzy cywilnemu rządowi władze uwolniły co najmniej 12 dziennikarzy" - zaznaczono. Do zestawienia po rocznej nieobecności wróciła za to Kuba.

Komitet Ochrony Dziennikarzy, niezależna organizacja z siedzibą w Nowym Jorku, działa na rzecz wolności prasy oraz występuje w obronie praw dziennikarzy.