W rosyjskiej stolicy ostatecznie zdelegalizowano Świadków Jehowy. Są obawy, że decyzja moskiewskiego sądu to precedens i już wkrótce działalność Świadków Jehowy będzie nielegalna w całej Rosji.

Delegalizacja Świadków Jehowy w Moskwie trwała 6 lat; tyle ciągnęły się procesy sądowe i odwołania od wyroków sądów niższej instancji. Religioznawca Maksim Szewczenko sądzi, że przyczyniły się do tego rządy silnej ręki. Rosyjskie państwo, w którym coraz wyraźniej pojawiają się tendencje autorytarne, zaatakowało Świadków Jehowy z powodów ideologicznych.

Jednocześnie Szewczenko, dodaje, że organizacja miałaby kłopoty w każdym państwie dyktatorskim, choćby z powodu obowiązującego wyznawców zakazu służby w armii. Jest jeszcze jeden powód niechęci do Świadków Jehowy - umacnianie się prawosławia jako religii panującej. Dla rosyjskich władz istnienie takich wyznań to kłoda pod nogi.