Polacy trzymają kciuki za Adama Małysza, w Austrii nie wszyscy podzielają fascynację olimpijskimi zmaganiami na śniegu. Ma tam niebawem zostać uruchomiona antyolimpijska "gorąca linia". Pod specjalny numer telefonu będą mogli zadzwonić wszyscy, którzy czują się "moralnie pokrzywdzeni" przez zimowe igrzyska olimpijskie w Salt Lake City.

Pomysłodawcą jest kontrowersyjny wiedeński publicysta, który wcześniej występował przeciwko książkom i filmowi o Harrym Potterze. Sport wcale nie jest dobry dla zdrowia - twierdzi Austriak. „Ja tracę bardzo dużo nerwów w trakcie utarczek z żoną o miejsce przed telewizorem w czasie zawodów narciarskich, którymi ona się zachwyca, a ja nie” – dodaje. Wkrótce wszyscy, którzy przeżywają podobne rozterki będą mogli zadzwonić pod specjalny numer telefonu i dać upust swojej złości. Najciekawsze wypowiedzi zostaną później umieszczone w książce pt.: „Ci którzy nienawidzą olimpiady”.

23:50